Moje drogie, to już pewne, nie będę mogła uczestniczyć w naszym najbliższym spotkaniu, ale będę Wam kibicować z Portugalii. Przyznaje się, że nawet nie zaczęłam czytać wyznaczonej książki, ale solenie się zobowiązuje do umieszczenia recenzji:
Marek Krajewski - cały cykl z Popielskim
Josephine Tey - Serce dla sprawy
James Hamilton-Paterson - Dyskretny urok Fernet Branca
Mark Mills - Ogród Tajemnic
No i oczywiście Waszej wspólnej recenzji "50 twarzy Greya"
Dodatkowo za pośrednictwem Agnieszki przekażę do popróbowania tegoroczne nalewki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz